Mecz z dala od kortu i murawy? Czemu nie! Poznajcie e-sport

Adrenalina, duch sportowej rywalizacji i wielkie pieniądze. Oto najprostsza definicja sportu elektronicznego, który podbija świat, jako jedna z najciekawszych i najbardziej nowoczesnych dyscyplin. Tutaj gra toczy się jednak nie na boisku, a przed ekranem komputera. Choć może się to wydawać znacznie prostsze, w e-sporcie, podobnie jak w tradycyjnych sportowych zmaganiach, trzeba wykazać się refleksem, wyobraźnią przestrzenną oraz nie lada taktycznym umysłem.

Elektronika i sport – połączenie doskonałe

E-sport  (z ang. electronic sports) łączy w sobie słowa pozornie się wykluczające. Sport oznacza wszak różne formy aktywności fizycznej, których uczestnicy podejmują się na ogół w ramach współzawodnictwa. Elektronika natomiast odnosi się do komputera, który jest nie tylko „miejscem” rozgrywek, ale i sędzią liczącym punkty. E-sport to zatem rywalizacja i profesjonalne rozgrywki, w których skład wchodzi szereg różnych dyscyplin. A wyewoluował on, co oczywiste, z popularnych gier wideo, dając użytkownikom unikalną możliwość toczenia realnego boju z prawdziwym przeciwnikiem, zdobywania punktów i lauru zwycięstwa. Podczas gry trzeba skupić się bardzo wielu aspektach – zarówno strategicznych, jak i taktycznych. Uczestnicy rozgrywki mają szansę trenować wówczas swoją percepcję, koordynację, zręczność oraz umiejętność działania w grupie. Osiągnięcie biegłości prowadzi do zwycięstw. A wytrawni gracze stają się prawdziwymi championami, którzy zarabiają w ten sposób wielkie pieniądze.

Dochodowy biznes

Sporty elektroniczne są wciąż nieznane szerszej publiczności, wielu ludzi nie ma pojęcia o istnieniu takiej dyscypliny. Tymczasem w branży jest to prawdziwe objawienie. Jak to wszystko się zaczęło? Dokładnie 20 lat temu w Stanach Zjednoczonych zawiązała się pierwsza zawodowa liga graczy – Cyberathlete Professional League. Dzięki niebywałej popularności takich gier, jak Quake, StarCraft, Warcraft czy Counter-Strike, najwytrawniejsi gracze postanowili grać już nie tylko dla zabawy i rozrywki, ale również po to, by na tym zarobić. Choć wiele osób nie ma pojęcia, na czym to polega, rozgrywki gamingowe to niezwykle dochodowy biznes – na świecie wyceniany jest on na 465 mln dolarów. Obecnie gracze e-sportowi biorą udział w turniejach, takich jak World Cyber Games i Electronic Sports World Cup. Największa historyczna pula nagród pieniężnych została zgromadzona w turnieju The International 2016, a konkretnie w grze komputerowej Dota 2 – opiewała ona wówczas kwotę 20 770 460 dolarów.

Każdy może grać

Na czym polega największa siła i piękno e-sportowych gier? Na ich dostępności i powszechności. Bo w elektronicznym sporcie fizyczne bariery i ograniczenia zdają się nie istnieć. Aby być zarówno widzem jak i graczem wystarczy połączenie z siecią w dowolnym miejscu na ziemi. Jedynym istotnym elementem jest odpowiedni sprzęt, który ułatwia osiąganie dobrych wyników. Poza tym jest to sport niezwykle demokratyczny – nie liczą się wszak takie czynniki, jak narodowość czy sprawność fizyczna. Dzięki temu e-sport staje się coraz bardziej popularny, a każde zawody gromadzą coraz większą publiczność. Dla przykładu światowy finał Intel Extreme Masters, który odbył się w Katowicach w 2016 roku oglądało na żywo ok. 113 tysięcy fanów. W streamingu kibicowało natomiast bagatela 34 mln użytkowników. Liczby niewątpliwie robią wrażenie.

Prezent na Dzień Ojca? Sprzęt do e-sportu

Jeśli wasz tata jest zapalonym graczem, sprawienie mu nowoczesnego sprzętu może być dobrym pomysłem na prezent z okazji Dnia Ojca. A może jest on miłośnikiem gier wideo, a udział w gamingowych rozgrywkach to jego małe marzenie? Kupując sprzęt do gry pamiętajmy, że odpowiednia technologia jest tutaj podstawową kwestią. W przypadku profesjonalnych zawodów o sukcesie decydują bowiem milisekundy, a czas reakcji zależy w dużej mierze od prędkości sprzętu. Za całość sprzętu do profesjonalnej gry – komputer z monitorem, słuchawkami, mikrofonem, kamerką i kontrolerem – zapłacimy od 8 do 10 tys. złotych. Mniej wprawnym lub początkującym zawodnikom polecamy sprzęt za około 3 tys. złotych. Jeśli chcecie sprawić tacie wyjątkową niespodziankę, pamiętajcie o możliwości skorzystania z super szybkiej pożyczki. Dzięki niej jedynym zmartwieniem pozostanie wybór odpowiedniego upominku.

 
Autor:
Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *