Elektryczna czy gazowa – jaka kuchenka jest lepszą inwestycją?

Wysokie koszty instalacji, zużycie energii, wreszcie – ryzyko poparzeń i ulatniania się gazu. Kuchenkę gazową, choć wciąż dla większości z nas jest ona oczywistym wyborem, powoli zastępują nowocześniejsze i bardziej wydajne rozwiązania. Choć i one nie są wolne od wad. Przyjrzyjmy się, które z dostępnych narzędzi do gotowania przyniesie nam więcej korzyści, a które narazi nas na niepotrzebne koszty.

Wady i zalety kuchenki gazowej

Podstawową zaletą kuchenki na gaz jest jej niska cena. Kupując sprzęt mniej znanych i prestiżowych marek, zapłacimy bowiem nie więcej niż kilkaset złotych. Co istotne, kuchenka gazowa jest też stosunkowo tania w eksploatacji. Zwolennicy tego rozwiązania wskazują też na, zgoła dość subiektywną, kwestię wpływu gotowania potraw na gazie na ich smak. Warto zwrócić uwagę, iż w większości renomowanych restauracji korzysta się właśnie z tego rodzaju sprzętu. Wady kuchenki gazowej oscylują zaś głównie wokół kwestii bezpieczeństwa oraz czyszczenia, na którego problematyczność narzeka większość użytkowników. Na pewno musimy dopilnować, by nie zainstalować jej nieopodal okna, gdyż w razie przeciągu płomień może zostać zdmuchnięty, co może doprowadzić nawet do wybuchu gazu. Pamiętajmy też o kanale wentylacji grawitacyjnej – kuchnia musi posiadać przynajmniej jeden. Korzystanie z kuchenek gazowych generuje również niebezpieczeństwo poparzeń, co jest istotne zwłaszcza, jeśli w naszym domu mieszkają małe dzieci. Kwestia utrzymania kuchenki w czystości sprowadza się natomiast do konieczności mozolnego czyszczenia trudno dostępnych zakamarków, a także radzenia sobie z oparami gazu, które ją brudzą. W efekcie trudno będzie o efekt lśnienia.

Gotowanie energooszczędne

Istotnym zagadnieniem przy wyborze kuchenki jest oszczędność energii podczas gotowania. W tym pojedynku kuchenka gazowa zdecydowanie przegrywa z elektrycznymi, gdyż energia, jaka zostaje wówczas przekazana do potrawy z garnka lub patelni wynosi zaledwie 50 proc. Spożytkowana zostaje więc tylko połowa zużywanej energii. Producenci kuchenek gazowych stale unowocześniają jednak technologiczne rozwiązania, dzięki czemu w najnowszych dostępnych na rynku modelach możliwe jest m.in. dostosowanie płomienia palnika do rozmiaru garnka, wprowadzane są także systemy mające na celu zaoszczędzenie zużycia gazu nawet o kilkanaście procent w skali roku. Najbardziej efektywne pod względem energooszczędności są zdecydowanie kuchenki elektryczne. Prym wiedzie tu szczególnie płyta indukcyjna, która przekazuje aż 95 proc. energii do potrawy. Dlaczego tak się dzieje? Po nagrzaniu się do odpowiedniej temperatury płyta korzysta z uzyskanego ciepła. Co więcej, jest ona wyposażona w specjalne czujniki, które aktywują ją w momencie, gdy znajduje się tam garnek.

Nowoczesna indukcja

Płyta indukcyjna to wygodne rozwiązanie z uwagi na wiele czynników. Ceramiczna kuchenka gwarantuje nam nie tylko estetyczny wygląd jednolitej, płaskiej powierzchni, ale i nieporównywalnie większy komfort użytkowania. Prosta w obsłudze i czyszczeniu, posiada również przyciski dotykowe, które ułatwiają nam kontrolę nad temperaturą. Jest ona też niewątpliwie bezpieczna, dzięki obecności czujników i zabezpieczeń przed dziećmi. Jeśli chodzi o wady takiego sprzętu – nie tylko zresztą płyty indukcyjnej samej w sobie, ale wszystkich kuchenek elektrycznych – wskazać można podstawową komplikację, jaką jest niemożność korzystania z niej w przypadku braku prądu. Jeśli jednak ważna jest dla nas estetyka, wygoda oraz bezpieczeństwo i uniknięcie ryzyka oparzeń, nowoczesne rozwiązanie, jakim jest płyta indukcyjna z pewnością nas zadowoli.

Bilans kosztów

Instalując kuchenkę gazową, musimy liczyć się ze sporymi kosztami. Do jej funkcjonowania niezbędne jest przyłącze gazowe, którego zamontowanie wiąże się opłatą rzędu 3 tysięcy złotych. Poza wywiewem potrzebny jest również kanał wentylacyjny do nawiewu powietrza, którego instalacja będzie nas kosztować ok. 2 tysiące złotych. Sama płyta gazowa jest wydatkiem najmniejszym, bo kupimy ją już za kilkaset złotych. Chcąc oszczędzić pieniądze i czas możemy zrezygnować z przyłącza i korzystać z butli gazowej której koszt nie powinien przekroczyć 150 złotych. W nowoczesnym budownictwie przyłącza nie są instalowane, dlatego prostszym i korzystniejszym finansowo wyborem będzie płyta indukcyjna. Ceny zaczynają się od tysiąca złotych wzwyż. Pamiętajcie, że niezawodną pomocą w finansowaniu tego rodzaju wydatków jest Via SMS. Super szybką pożyczkę z minimum formalności otrzymacie już w 15 minut, tuż po wypełnieniu krótkiego formularz na stronie internetowej.

Choć płyta indukcyjna wydaje się być rozwiązaniem najkorzystniejszym z uwagi na nowoczesność i bezpieczeństwo, a także brak konieczności doprowadzania specjalnych przyłączy, jak ma to miejsce w przypadku kuchenki gazowej, każdy z nas musi zdecydować, co jest dla niego najważniejsze. Tradycjonaliści i przywiązujący dużą wagę do niuansów smakosze prawdopodobnie pozostaną przy gazie. Rozwiązanie idealne dla każdego, jak widać, po prostu nie istnieje.

	Autor: Maks Dudowski
	Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.