Zawody przyszłości tylko dla chłopców? Nowe technologie a odwieczny konflikt płci

Czy jako dzieci zastanawialiście się, co w przyszłości będziecie robić w życiu? Snuliście dalekosiężne plany, puszczaliście namiętnie wodze fantazji, wyobrażając sobie siebie jako prawników/ lekarzy/ muzyków/ nauczycieli? Czy już mając „naście” lat dokładnie byliście w stanie określić profesję, którą mielibyście wykonywać – oczywiście z wielką pasją i zaangażowaniem godnym przyszłego zdobywcy nagrody Nobla? A teraz pytanie mniej przyjemne: ile z tych dziecięcych fantazji i górnolotnych planów udało się zrealizować? Nie jest tajemnicą, że rynek pracy bywa bezlitosny, obracając w pył marzenia o karierze w danej branży wielu z nas. Pełni nadziei i młodzieńczego zapału wybieramy kierunek kształcenia, a następnie nie bacząc na piętrzące się przeciwności, nie zmieniamy raz obranego kursu, trzymając się kurczowo wytyczonej drogi. Czasem niestety trzeba odpuścić i zwyczajnie się… przebranżowić. A możliwości jest doprawdy wiele – bo choć prognozy mówią jednoznacznie o coraz większej ilości zawodów zanikających, wciąż pojawiają się nowe. Te z kolei w dużej mierze opierają się na nowych technologiach, które jawią się jako obszar najszybciej rozwijający się i najbardziej dochodowy. Problem jednak w tym, że branża ta wydaje się być niedostępna da kobiet, które rzekomo mają mniejsze predyspozycje, by do zawodów oscylujących wokół IT aspirować. No właśnie – wydaje się.

Rodziców plany na przyszłość

Niebagatelną rolę w wyborze ścieżki zawodowej dziecka odgrywają, co oczywiste, rodzice. To oni mogą zaszczepić w nich (lub nie) ciekawość świata, ukierunkować zainteresowania, zachęcać do ciągłego poszerzania horyzontów i rozwijania pasji. Jak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez BIOSTAT na zlecenie inicjatorek kampanii społecznej Znane Ekspertki, w deklaracjach rodzice pozostają skromni – twierdzą, że wybór przyszłej profesji zależy wyłącznie od dziecka. Jednocześnie wskazują, jakich zawodów pragnęliby dla swoich pociech. I tu wyraźnie widać podział na płcie. Podczas gdy 26,6 proc. rodziców chłopców chciałoby dla nich kariery programisty, 31,8 proc. rodziców dziewczynek widziałoby je w roli lekarek. Jak można się spodziewać, mimo deklarowania w badaniu poglądów o braku korelacji między płcią a umiejętnościami czy też predyspozycjami dziecka, rodzice pozostają tradycjonalistami – jedynie 10 proc. ankietowanych uważa, że zawód programisty byłby właściwym wyborem ścieżki kariery ich córki. Co to o nas mówi? A no to, że stereotypy kobiecych i męskich zawodów wciąż mają się w społeczeństwie bardzo dobrze.

Ekspert jest kobietą

Swoistemu odczarowaniu panującego przekonania o istnieniu zależności między płcią, a zdolnościami analitycznymi tudzież predyspozycjami do rozwoju kompetencji matematyczno-logicznych u dzieci służyć miała debata Ada Lovelace Festival 2016. Poruszono wówczas ważą kwestię rozbudzenia u dziewczynek zainteresowania obszarami rzekomo zarezerwowanymi dla chłopców, takimi jak choćby nowe technologie, które niewątpliwie należą do zawodów przyszłości. Są one poza tym bardzo dobrze opłacanymi profesjami – młodszy specjalista na umowie o pracę zarabia średnio 6 tys. brutto, podczas gdy specjalista ekspert na kontrakcie – nawet 13 tys. zł. A zapotrzebowanie na owych specjalistów stale rośnie – szacuje się, że w Polsce na chwilę obecną brakuje 50 tys. programistów, zaś w całej Europie już wkrótce będzie ich brakować aż 2 mln. Dlatego między innymi tak ważne jest, by aktywizować młode kobiety i zachęcać je do podejmowania wyzwań w dziedzinach pozornie „niekobiecych”, a tym samym zaprzeczania stereotypom i pokonywania barier. Na szczęście powoli zaczyna się to zmieniać na lepsze i zdominowaną dotychczas przez mężczyzn branżę podbija coraz więcej kobiet-specjalistów. Według statystyk wśród analityków sektora IT stanowią one aż 58 proc.! Należy jednak zauważyć, że kobiety, które zatrudniają się w zawodach oscylujących wokół najnowszych technologii, znacznie częściej wybierają stanowiska związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi, konstruowaniem analiz, rozwiązywaniem problemów. Na stanowiskach technicznych tymczasem nadal w znacznej większości znajdują się mężczyźni – stanowią oni aż 89 proc. programistów w Polsce.

Jak podczas konferencji Ada Lovelace zgodnie mówili prelegenci, obszar IT to niezwykle przyszłościowy rynek, który stale ewoluuje otwierając przed nowymi pracownikami niezwykle szerokie perspektywy. Nowe technologie przenikają zaś każdy aspekt naszego życia – można powiedzieć, że są wszędzie. Umiejętność adaptacji i zdobywania umiejętności niekoniecznie związanych z naszym wykształceniem jest zatem w dzisiejszych czasach jedną z najbardziej cenionych na rynku pracy wartości. Dlatego tak ważne jest pobudzanie w młodych ludziach znajdujących się u progu edukacji ciekawości poszukiwania nieszablonowych pomysłów na karierę zawodową i chęci do nieustannego rozwoju.

 

 
Autor:
Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *