Przechowujesz dane w Dropbox lub Google Drive? Sprawdź nasze sposoby na zabezpieczenie informacji

W czasach przechowywania informacji na dyskach wirtualnych, czyli za pomocą usług internetowych jak Dropbox i Google Drive, jesteśmy narażeni na niebezpieczeństwo w postaci wycieku danych. Co kilka dni słychać o wycieku prywatnych zdjęć do sieci lub nawet przejmowaniu tajnych planów. Aby zapobiec takim sytuacjom, powstają systemy zabezpieczeń oraz przeróżne sposoby uwierzytelniania dostępu. Jednak mimo niemalże doskonałych systemów, człowiek nie jest w stanie uniknąć wszystkich błędów i dlatego też niezwykle ważne jest, aby zrozumieć w jaki sposób zabezpieczone są nasze dane.

Przestawiamy kilka podstawowych informacji i porad związanych z bezpieczeństwem danych przechowywanych na dyskach wirtualnych, czyli w tak zwanej chmurze.

A)     Ograniczone zaufanie – pierwsza zasada według której powinieneś się kierować, to ograniczone zaufanie do systemu, dostawcy usług oraz samego siebie. Nigdy nie można być wszystkiego pewien, dlatego najprywatniejsze dane jak kompromitujące zdjęcia lub informacje, należy w sieci przechowywać przez możliwie najkrótszy czas, a najlepiej trzymać je z dala od internetu.

B)      Bezpieczne hasło – Stara zasada mówi, że najlepsze hasło to takie, którego sami nie jesteśmy w stanie zapamiętać. Hasła takie jak: „123456”, „qwerty”, „haslo” lub „111111” można od razu sobie darować. To najczęściej stosowane hasła przez internautów i próby łamania haseł zazwyczaj rozpoczynają się od tych kombinacji. Należy unikać też imion rodziców, dzieci, ukochanej osoby lub zwierzaka. Najlepsze bezpieczne hasło składać powinno się z małych i wielkich liter, cyfr oraz znaków specjalnych np.: „Dp3%g4&F” – tak skonstruowane hasło jest praktycznie niemożliwe do rozszyfrowywania. Jeśli jednak z jakiegoś powodu nie chcemy tak mocno komplikować sobie życia, to można w zamian posłużyć się prostym do zapamiętania, ale odpowiednio długim hasłem np.: „Jak&BudzicSie&Szczesliwym”. Takie hasło nie dość, że jest długie, to posiada pułapki w postaci wielkich liter oraz stosowania znaków specjalnych jako przerw między słowami, oraz braku przerwy między środkowymi słowami. Automaty, którymi posługują się hakerzy, przez długie lata nie złamią tak skonstruowanego hasła.

C)      Różne hasła – Często stosujemy jedno hasło do różnych kont, np. do skrzynki pocztowej, facebooka, konta do przechowywania plików itd. To duży błąd, ponieważ utrata jednego hasła automatycznie daje dostęp do kolejnych kont lub usług. Jeśli jest to uciążliwe, to można skorzystać z programu offline, do przechowywania haseł. Ważne jest, aby taki program nie był połączony z internetem, a także żeby dostęp do niego był również zabezpieczony osobnym hasłem.

D)     Podwójne zabezpieczenie – Jeśli to możliwe, korzystaj z 2-stopniowej weryfikacji dla najważniejszych kont. Tego typu zabezpieczenia stosuje się przeważnie w bankowości elektronicznej. 2-stopniowa weryfikacja może polegać np. na podaniu hasła w pierwszym etapie oraz przepisaniu kodu otrzymanego smsem w drugim etapie.

E)      Trudne pytanie do odzyskiwania hasła – Zapomnienie hasła nie jest problemem, ponieważ wiele usług online oferuje możliwość przypomnienia zapomnianego hasła za pomocą dodatkowego pytania, które podaje się przy zakładaniu konta. Najczęściej można wybrać jedno z gotowych pytań lub utworzyć własne. Warto unikać standardowych pytań takie jak imię psa czy nazwisko panieńskie matki. Warto poświęcić chwili na zastosowanie nietypowego pytania np.: „Gdzie spędzałem lato 1999 roku?”.

F)      Unikanie synchronizacji danych – synchronizacja danych, a w szczególności zdjęć robionych telefonem komórkowym, to temat rzeka. Każdego dnia w ten sposób wyciekają setki jak nie tysiące zdjęć. Chyba nikt nie chciałby, aby jego zdjęcie stało się popularnym memem…

G)     Sprawdzone aplikacje – W czasach popularności spartfonów wyposażonych w systemy operacyjne typu Android lub iOS (Apple), instalowanie aplikacji jest banalnie łatwe. Te najlepsze są często płatne, więc szukamy darmowych. I tutaj trzeba najbardziej uważać. Darmowe i nieoryginalne wersje aplikacji mogą zawierać wirusy i udostępniać nasze prywatne dane. Warto instalować tylko i wyłącznie dobre aplikacje ze sprawdzonego źródła.

 
Autor:
Ekspert w dziedzinie finansów i bankowości. Maks jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Posiada 4 lata doświadczenia w dziedzinie finansów osobistych. Szczególnie interesuje się produktami kredytowymi oraz rynkiem pożyczek pozabankowych.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *